Nie każdy menedżer to przywódca w biznesie

Nie każdy menedżer to przywódca w biznesie

Prawdziwy lider to ktoś więcej niż prezes firmy, dlatego inaczej należy mierzyć skuteczność jego poczynań. Kto ma szanse na zostanie przywódcą w biznesie i jak go rozpoznać?

Lider to osoba, która z pasją i odwagą realizuje swoje wizje. W pracy nie kieruje się tylko zyskiem. Wyróżnia się autentycznością przywództwa. W przeciwieństwie do zwykłego menedżera samodzielnie kształtuje przyszłość, a nie tylko realizuje polecenia właściciela.

Miara efektywności przywództwa

Dziś nie ma jednego modelu przywództwa w biznesie. Prawdziwi liderzy dostosowują się do sytuacji, w których działają. Jednak mimo to ich wiodąca rola w danej organizacji jest najczęściej nietrwała i ograniczana przez różne czynniki.

Jeśli lider będzie wystarczająco silny, przekona kierowany przez siebie zespół do swojej wizji budowania firmy i zdoła pokonać te bariery. Właśnie zdolność do przezwyciężania ograniczeń i pociągania za sobą znacznej grupy ludzi jest miarą skuteczności przywództwa. Jednak, zdaniem prof. Andrzeja Koźmińskiego, musi mieć ono swoje granice. Dlaczego? – Tacy przywódcy, którzy rozepchnęli wszystkie ograniczenia, stawali się zbrodniarzami pokroju Hitlera lub Stalina – twierdzi prezydent Akademii Leona Koźmińskiego (ALK) w rozmowie z „Forbesem”.

Czynniki determinujące przywództwo

Od czego zależy, czy dana osoba zostanie liderem? Zdaniem ekspertów i praktyków zarządzania najważniejsze są uwarunkowania kulturowe. To wychowanie nabyte w domu i szkole oraz system wartości determinują późniejsze postawy i zdolności przywódcy biznesowego.

Przykładowo dla niektórych nacji wartością samą w sobie jest praca w hierarchicznej strukturze. Tak jest z Japończykami. – Oni bardzo niechętnie oceniają swoich przełożonych – zauważa prof. Koźmiński.

Dużą rolę odgrywają również naturalne cechy i predyspozycje. W przypadku kobiet są to m.in. podzielność uwagi, empatia, koncyliacyjność, zdolność do budowania zespołów.

Przy czym zdaniem Beaty Mońki, byłej szefowej Canal+ czy Gremi Business Consulting, płeć lidera nie ma znaczenia, choć takie myślenie jest powszechne. – Chcemy pracować z mądrymi i kompetentnymi ludźmi – mówi.

Wtóruje jej prof. Koźmiński. Z tym że jego zdaniem kobiety są lepszymi menedżerami. – Mają podzielną uwagę i są wielozadaniowe – konkretyzuje. Odradza przy tym tworzenie jednopłciowych zespołów, gdyż różnorodność jest niezbędna dla rozwoju i sprawnego funkcjonowania firmy.

Autentyczność przywództwa

Niekiedy w karierze pomagają przywódcy zdolności aktorskie i oratorskie. Lecz dzieje się tak tylko do pewnego czasu. – Jak przychodzi burza, udawanie nie wystarcza – zaznacza prof. Koźmiński.

Właśnie dlatego malowani liderzy nie mają szans przeżycia w środowiskach start-upowych, gdzie warunki pracy są dla nich mniej komfortowe. Tam dynamika wyzwań, problemów do rozwiązania jest zbyt duża.

– Start-up to konkretna praca. Tam nie da się blefować. Natomiast w dużej organizacji można popełniać sporo błędów i one się gdzieś rozpłyną – twierdzi rektor ALK Witold Bielecki.

Jak zweryfikować autentyczność przywództwa? Zdaniem Beaty Mońki pokazuje ją spójność deklaracji z faktycznym działaniem.

– Ludzie wtedy czują, że przywódca jest prawdziwy. Ufają mu i chcą za nim podążać – wyjaśnia businesswoman.