Informacja zwrotna zwiększa produktywność lidera

Informacja zwrotna zwiększa produktywność lidera

Współcześnie zarządzanie zespołem polega na odchodzeniu od autorytarnego oceniania podwładnych na rzecz zachęcania ich do większego wpływu na poczynania firmy poprzez wyrażanie swoich opinii, pomysłów i rad.

Istnieje wiele zasad dobrego zarządzania firmą czy zespołem. Jednak regułą, która w wypowiedziach ekspertów przejawia się bardzo często, jest słuchanie swojego zespołu. Zwykle idzie ona w parze z koniecznością udzielania albo uzyskiwania informacji zwrotnej.

Lider, który słucha i wysłuchuje

Zdaniem specjalistki doradztwa zawodowego Meg Crosby, która w latach 2003-2008 pracowała w Google, menedżer nie powinien tylko mówić podwładnym, co robią dobrze, a co źle.

– A gdyby tak zamienił się miejscami z pracownikami i zapytał, co im pasuje, co nie, jakie działania naprawcze można w związku z tym wdrożyć? – zaleca w rozmowie z Business Insiderem.

Szef powinien więc uzyskiwać od zespołu opinie, rady, pomysły. Równie istotne jest to, by te dobre rozwiązania, które służą organizacji, rzeczywiście wcielał w życie.

– Prezes powinien przyjść do pracowników i potwierdzić: dowiedziałem się, w czym problem, a oto co w związku z tym zrobimy – radzi Crosby. – Pracownicy muszą mieć poczucie, że zostali nie tylko usłyszani, ale też wysłuchani.

Nierozrzedzona informacja zwrotna

Przy czym należy mieć świadomość, że efektywność feedbacku jest różna. Im więcej szczebli w danej organizacji, tym bardziej filtrowane są informacje zwrotne. Istnieje ryzyko, że przekaz wysyłany przez personel szeregowego szczebla dochodzi do top managementu mocno rozwodniony.

Zapobiega temu badanie opinii załogi, np. w formie anonimowej ankiety. Chodzi o to, żeby menedżer nie czekał na informację zwrotną, tylko zachęcał i umożliwiał zespołowi jej przekazanie. Większość pracowników nie wyraża bowiem swojego zdania z własnej inicjatywy.

Po co to wszystko? Liderzy, którzy częściej radzą się współpracowników, są bardziej produktywni.